Ćwiczenia wewnętrzne z zakresu ratownictwa lodowego cz. I

Wczorajsze warunki pogodowe wykorzystaliśmy do przeprowadzania wewnętrznego szkolenia, z zakresu ratownictwa lodowego. Kilkudniowe ujemne temperatury powietrza w porze nocnej i dziennej spowodowały, że na zbiornikach zamkniętych utworzyły się pokrywy lodowe. Niestety są to pokrywy z niestabilnym, trzeszczącym lodem o średniej grubości 5cm. Jest to zdecydowanie za mało aby bezpiecznie przybywać na takiej pokrywie. Dla człowieka grubość lodu powinna wynosić minimum 10cm. Nasuwa się jednak pytanie, czy wszędzie będziemy mieć taką samą grubości lodu, i czy da się ją obiektywnie ocenić? Odpowiadamy NIE, nigdy nie da się prawidłowo ocenić czy pokrywa jest dla nas bezpieczna. Cienki i gruby lód mogą wyglądać dokładnie tak samo, oraz mętny, jak również przejrzysty może stanowić zagrożenia dla osób chodzących po takiej strukturze. Osoby które z jakiegoś powodu potrzebują wejść na zamarznięty zbiornik, powinny być doświadczone i odpowiednio przygotowane, oraz wyposażone w sprzęt asekuracyjny (kolce lodowe, kask, kamizelka asekuracyjna/ratunkowa, plecak z suchą odzieżą w worku i ubranie na tzw. cebulkę. Jako ratownicy odradzamy jednak każdemu, bez względu na indywidualne umiejętności i wyposażenie, wchodzenie na lód. Maksymalnie skrajną nieodpowiedzialnością, jest też wchodzenie na „przyłapane” rzeki i inne cieki wodne.

Dla nas jednak wczorajsze warunki (15.02.2025r.) były idealne do przećwiczenia różnych technik ewakuacji, osoby pod którą załamał się lód.

Były to następujące scenariusze:

1. Samoratowanie z użyciem kolców lodowych

2. Samoratowanie bez użycia kolców lodowych

3. Ewakuacja poszkodowanego z użyciem platformy ratowniczej, wykorzystywanej do skutera wodnego

4. Ewakuacja poszkodowanego za pomocą deski ortopedycznej

5. Ewakuacja poszkodowanego za pomocą koła ratunkowego i rzutki rękawowej

6. Ewakuacja poszkodowanego z użyciem pasa węgorz

7. Ewakuacja poszkodowanego z użyciem gałęzi.

Ćwiczenia odbyły się w Porcie Jachtowym w Kazimierzu Dolnym, z wykorzystaniem pełnej asekuracji pozoranta, jak również ratownika. Po tego typu manewrach nasuwa się wiele wniosków. Natomiast takim głównym, fundamentalnym i niepodważalnym powinien być fakt, że GRUBOŚĆ LODU JEST ZAWSZE DLA NAS ZAGADKĄ!

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments